Jeżeli masz ochotę na wyprawę kamperem z nutą szaleństwa, wcale nie musisz udawać się w najdalsze rejony Europy. Wystarczy zabrać ze sobą dzieci. To znakomity sposób na podróż pełną przygód oraz przegnanie nudy raz na zawsze. Maluchy uwielbiają rodzinne spędzanie wakacji – nie w luksusowym hotelu, lecz w bliskości natury. Nie musisz martwić się o zbyt duży hałas czy skarżących się sąsiadów zza ściany.

Czy jednak podróżowanie kamperem z dziećmi to wyłącznie sielanka? Oczywiście, że nie! W głowie każdego zatroskanego rodzica z pewnością kłębi się wiele obaw. Jak maluchy zniosą wielogodzinną wyprawę? Co ze sobą zabrać, aby być przygotowanym na każdą okoliczność? I wreszcie, czy podczas tak spędzanego urlopu na pewno wypocznę i zregeneruję siły? Grunt to odpowiednia organizacja!

Dlaczego warto wybrać się na wyprawę kamperem z dziećmi?

Po pierwsze, to znakomita okazja na zacieśnienie rodzinnych więzów i wspólne spędzenie wakacyjnego czasu. Podróż kamperem oznacza także bycie w pełni niezależnym. Nie musisz trzymać się sztywnego planu wyjazdu ani rezerwować hotelu czy szukać restauracji. Przygotowanie przekąski dla malucha zajmie Ci chwilę, a gdy będzie potrzebował postoju, bez trudu zatrzymasz się w wybranym miejscu. Twoja pociecha ma szansę odpocząć od zgiełku miasta i oderwać się od gier komputerowych czy przeglądania smartfona.

Kiedy wyprawa kamperem z dzieckiem może się nie udać?

To rozwiązanie nie sprawdzi się w przypadku dzieci z chorobą lokomocyjną. Co więcej, podróż kamperem bywa dla maluchów nudna, zwłaszcza jeżeli codziennie spędzają w pojeździe wiele godzin. Potrzebują więc częstych i długich postojów, aby uchronić je przed monotonią. Kolejna kwestia budząca wątpliwości rodziców to bezpieczeństwo. Przewożenie swojej pociechy powinno odbywać się w foteliku samochodowych. Należy również pamiętać o zabezpieczeniu ładunku i bagażu. Ciężkie, duże przedmioty nie mogą stać luzem, ponieważ stwarzają dodatkowe zagrożenie dla dzieci w przypadku kolizji lub gwałtownego hamowania.